Kim była pacjentka?
Kobieta, około 45 lat, właścicielka firmy, aktywna fizycznie. Do naszego gabinetu zgłosiła się z powodu silnych bólów kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, które doskwierały jej od ponad roku. Bólom towarzyszyła sztywność i dyskomfort, a dolegliwości nasilały się podczas prostowania nóg w leżeniu na plecach.
Badanie i diagnoza
Podczas badania manualnego zauważyliśmy duże napięcie jednej strony ciała – zarówno pleców jak i jamy brzusznej – oraz dużą sztywność kręgosłupa lędźwiowego na wysokości kręgów lędźwiowych od L2 do L3.
Leczenie
Podczas pierwszej wizyty wykonaliśmy globalną pracę uwalniającą napięcie całego problematycznego rejonu (m.in. praca z otrzewną, okrężnicą, mięśniem lędźwiowym, powięzią piersiowo-lędźwiową). Po pierwszej wizycie udało się zlikwidować ból odczuwany przez Pacjentkę i zwiększyć jej komfort podczas leżenia. Pomimo to, sztywność i dyskomfort pozostały.
Druga wizyta ponownie ukazała silne ograniczenie na wysokości kręgów lędźwiowych L2-L3. Dodatkowo, naszą uwagę zwrócił mocno napiety rejon dwunastnicy. Po odpowiednio wykonanej pracy manualnej, Pacjentka unosząc się z łóżka, sama uruchomiła sobie zablokowany kręgosłup, czemu towarzyszyło charakterystyczne ‘kliknięcie’.
Kiedy Pacjentka wróciła do domu, doszło u niej do uwolnienia emocjonalnego. Towarzyszyły mu różne odczucia – w tym również płacz. Drugiego dnia wszelkie dolegliwości zniknęły i pierwszy raz od ponad roku Pacjentka nie odczuwała w ciele żadnych ograniczeń!
Dlaczego nie należy lekceważyć wpływu emocji na bóle kręgosłupa?
Nagromadzone w ciele naszej Pacjentki emocje, których nie potrafiła wyrażać w odpowiedni sposób spowodowały powstanie napięć i ograniczeń w ciele. W konsekwencji jej organizm, nie mogąc dłużej funkcjonować w takim środowisku, zaczął wysyłać sygnały w postaci bolesnych dolegliwości.
Niestety rzadko zdajemy sobie sprawę, jak bardzo nasze emocje wpływają na nasz narząd ruchu i nasze samopoczucie. Prawdopodobnie, zamiast wykonanej terapii, szczera rozmowa i uwolnienie emocji też przyniosłoby spektakularny efekt.
____________________
Jeśli znasz kogoś, kto może cierpieć na podobne dolegliwości – podziel się z nim tym wpisem. Możliwe, że uda Ci się mu pomóc.
