Jak sprawdzić, czy dziecko rozwija się prawidłowo?

Każdy organizm ma swój plan konstrukcyjny, zgodnie z którym będzie się rozwijał. U jego podstaw leżą różne czynniki, m.in. fizyczne – związane z anatomią, i chemiczne – związane z fizjologią. Rozwój organizmu jest zmianą, która ma pewien określony kierunek. Jeśli zrozumiemy jaki kierunek jest „normalny”, wtedy będziemy wiedzieć co normalne nie jest i co wymaga leczenia. Aby móc ocenić prawidłowość rozwoju organizmu warto posiadać wiedzę o tym, jak kształtuje się ludzkie ciało już od momentu zapłodnienia, przez cały okres prenatalny, aż po dorastanie w środowisku zewnętrznym.

 Jak zatem ocenić, czy maluch rozwija się prawidłowo? Poniżej przybliżamy trzy różne formy oceny rozwoju dziecka, które można spróbować wykonać we własnym zakresie.

Ocena rozwoju poprzez kształt 

Rozwijający się układ nerwowy tworzy mózg. Mózg rozwija się symetrycznie. Jego wzrost powoduje powstawanie czaszki i z tego powodu jej kształt powinien być również symetryczny – tak samo jak dmuchany balon rozszerza się w każdym kierunku względnie równomiernie. 

Jeśli widzimy u dziecka niesymetryczną główkę np. wypłaszczenie lub uwypuklenie po lewej/prawej stronie lub z przodu/z tyłu główki, możemy podejrzewać, że rozwój układu nerwowego nie jest swobodny i być może warto zastanowić się (we współpracy ze specjalistą) jakie są tego powody.

Kręgosłup rozwija się w kierunku podłużnym. Dzięki temu rośniemy. Tak samo jak drzewo rośnie w górę najkrótszą drogą, tak samo nasze plecy „wiedzą”, że powinny rosnąć prosto. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy w ciele dochodzi do powstania ograniczeń – naprężeń lub napięć powstałych np. w wyniku porodu. 

W takim wypadku organizm może zdecydować, że należy zmienić kierunek wzrostu, bo taka droga będzie dla niego łatwiejsza. Wynikiem zmiany kierunku wzrostu może być powstanie skoliozy, której leczenie powinno być oparte o próbę zrozumienia mechanizmów jej powstania, a nie o wymuszanie prostej postawy.

Ocena rozwoju poprzez ruch

W organizmie dziecka, które rozwija się prawidłowo i nie występują w nim ograniczenia np. w postaci napięć czy naprężeń, każdy naturalny ruch może zachodzić z pełną swobodą. Zdarzają się jednak sytuacje, w których z powodu występujących ograniczeń dziecko nie może swobodnie wykonywać pewnych ruchów (np. przyciągania nóżek do brzuszka). Dlaczego tak się dzieje? 

Ponieważ występujące ograniczenie powoduje, iż dany ruch jest dla maluszka w danym momencie „niedostępny”. W takiej sytuacji, ogólnopojęte stymulowanie dziecka do wykonania tego ruchu będzie jedynie próbą „przełamania” ograniczenia, co może niekorzystnie wpłynąć na jego dalszy rozwój.

Aby lepiej wyjaśnić to zjawisko posłużymy się dwoma przykładami. Jednym, dosyć prostym z życia codziennego i drugim, bezpośrednio związanym z historią naszego małego pacjenta.

Przykład ogólny: 
Wyobraź sobie śnieżną zimę, podczas której twój samochód utknął w zaspie śniegu. Aby móc się z niej wydostać możesz skorzystać z dwóch opcji:
– możesz wzywać na pomoc coraz więcej osób, które będą pchać twój samochód do momentu, aż wyjechanie z zaspy będzie możliwe,
– możesz usunąć zalegający śnieg przy kołach i z pomocą jednej osoby spokojnie wyjechać.
Zapewniamy, że drugi sposób jest zdecydowanie bardziej efektywny 

Przykład z gabinetu: 
U kilkumiesięcznego dziecka zdiagnozowano problem z osłabionym napięciem mięśniowym w centralnej części ciała. Dziecko dosyć często leżało na plecach w wyprostowanej pozycji i bardzo rzadko unosiło główkę i nóżki. Pomimo stymulacji/ćwiczeń dziecko nadal nie potrafiło samodzielnie wykonać tego ruchu. Podczas badania i oceny manualnej okazało się, że jest w rejonie odcinka piersiowo-ledźwiowego (rejon związany z przeponą) występuje bardzo duże napięcie. Po pracy i rozluźnieniu ograniczonych tkanek okazało się, że już kilka godzin później dziecko zaczyna zginać nóżki, łapać stopy.

Ocena rozwoju poprzez oporowanie

Jeśli w ciele maluszka występuje jakiekolwiek ograniczenie, zawsze wiąże się ono ze specyficznym oporem – odczuciem, które najłatwiej ocenić gdy chcemy poruszyć np. nożkami dziecka. 

W normalnej sytuacji, kiedy organizm rozwija się prawidłowo i nie występują w nim ograniczenia, ruch ten jest możliwy od początku do końca z taką sama swobodą. Czasami jednak zdarza się, że podczas wykonywania ruchu, np. zginania lub prostowania nóżek, wyczuwalny jest wyraźny opór. Świadczy to o występującym ograniczeniu, którego być może nie można zobaczyć gołym okiem i i sama obserwacja byłaby niewystarczająca do zauważenia problemu.

Przykład z gabinetu:
Rodzice zgłosili się do naszego gabinetu z noworodkiem u którego występował problem z podkurczonymi nóżkami. Dziecko poruszało kończynami, jednak poza tym utrzymywało je w zgięciu. Przy badaniu i ocenie manualnej swobody ruchu odczuwalny był wyraźny, narastający opór przy prostowaniu nóżek. W dalszej ocenie udało się połączyć opór z ograniczeniem na poziomie jamy brzusznej. Czujność rodziców pozwoliła nam szybko rozwiązać problem, a dziecku pozwolić na powrót do swobodnego rozwoju.